Typ tekstu: Książka
Autor: Themerson Stefan
Tytuł: Wykład profesora Mmaa
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1943
stwierdzam, że zacytowane przeze mnie przed chwilą zdanie nie wyszło spod antenki żadnego z nas. Zdanie to wyszło, proszę Państwa, spod kończyny zwierzęcia, którego gatunek jest właśnie przedmiotem naszych badań. Co więcej: jest ono ugryzkiem o wiele większej pracy, opisującej nas właśnie; nasz gatunek, nasze życie, nasze społeczeństwo!
Prawda, że roi się ona od błędów, fałszów, fantazji nieprawdopodobnych na nasz temat. Czyż jednak nie jest dostatecznie piękne już to samo, że wszystkie te błędy, fałsze i fantazje zostały tak genialnie w czasie ostatniej naszej ekspedycji naukowej pożarte i przetłumaczone przez naszego szanownego kolegę, pana docenta Themerisa Stefensona?! Pożarte, powtarzam. Jak się
stwierdzam, że zacytowane przeze mnie przed chwilą zdanie nie wyszło spod antenki żadnego z nas. Zdanie to wyszło, proszę Państwa, spod kończyny zwierzęcia, którego gatunek jest właśnie przedmiotem naszych badań. Co więcej: jest ono &lt;orig&gt;ugryzkiem&lt;/&gt; o wiele większej pracy, opisującej &lt;hi rend="spaced"&gt;nas&lt;/&gt; właśnie; &lt;hi rend="spaced"&gt;nasz&lt;/&gt; gatunek, &lt;hi rend="spaced"&gt;nasze&lt;/&gt; życie, &lt;hi rend="spaced"&gt;nasze&lt;/&gt; społeczeństwo!<br> Prawda, że roi się ona od błędów, fałszów, fantazji nieprawdopodobnych na nasz temat. Czyż jednak nie jest dostatecznie piękne już to samo, że wszystkie te błędy, fałsze i fantazje zostały tak genialnie w czasie ostatniej naszej ekspedycji naukowej pożarte i przetłumaczone przez naszego szanownego kolegę, pana docenta Themerisa Stefensona?! Pożarte, powtarzam. Jak się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego