Typ tekstu: Książka
Autor: Milewski Stanisław
Tytuł: Ciemne sprawy międzywojnia
Rok: 2002
stronie Marszałka Piłsudskiego. Studenci wywodzący się z Łomży sympatyzowali z rządem i za nic nie chcieli wybaczyć "zdrajcom". Gdy oficerowie zorientowali się, że nie są pożądanymi gośćmi, w większości opuścili salę. Pozostało kilku, trochę już wstawionych, nie przejmujących się zbytnio studenckimi animozjami.
Mieli je zresztą nie tylko oni. Jeden z rolników, właśnie ów Jan Zieliński, przemówił się ostro z porucznikiem Stefanowiczem. Gdy w odpowiedzi usłyszał epitety: opryszek i bandyta - "zareagował czynnie", jak dyplomatycznie określono przed sądem siarczysty policzek. Porucznik wyzwał go na pojedynek. Ziemianin jednak, mimo że szlachcic, nie miał chęci dotrzymać mu pola, czym tak zdenerwował swoich sekundantów, że ci
stronie Marszałka Piłsudskiego. Studenci wywodzący się z Łomży sympatyzowali z rządem i za nic nie chcieli wybaczyć "zdrajcom". Gdy oficerowie zorientowali się, że nie są pożądanymi gośćmi, w większości opuścili salę. Pozostało kilku, trochę już wstawionych, nie przejmujących się zbytnio studenckimi animozjami.<br>Mieli je zresztą nie tylko oni. Jeden z rolników, właśnie ów Jan Zieliński, przemówił się ostro z porucznikiem Stefanowiczem. Gdy w odpowiedzi usłyszał epitety: opryszek i bandyta - "zareagował czynnie", jak dyplomatycznie określono przed sądem siarczysty policzek. Porucznik wyzwał go na pojedynek. Ziemianin jednak, mimo że szlachcic, nie miał chęci dotrzymać mu pola, czym tak zdenerwował swoich sekundantów, że ci
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego