Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o pracy, urlopie, organizacji komunii
Rok powstania: 2001
Tytuł: Rozmowa o pracy, urlopie, organizacji komunii
Rok powstania: 2001
nie wiem, niebo a ziemia. Może jakoś, nie wiem, dyskusja na ten temat. A Danusia, no, zobaczycie. Jeżeli podniesie bardzo się wysoko, jeżeli oszaleje, to jeszcze straci klientki. Bo przecież są konkurencja jest wokół na full.
Znaczy powiem pani, że szczerze między nami mówiąc, pomijając nawet teraz ceny, bo niestety rosną wszędzie na zewnątrz też, prawda, w życiu codziennym, ale już dla nas atmosfera, jaka tu się ostatnio wytwarza, no jest...
Ale ja widziałam w piątek. Ja w ogóle byłam przerażona. Ja w życiu po pierwsze nie widziałam nigdy szefowej w takim humorze jakim wyglądała. Być może pochorowała, ja nie wiem
Znaczy powiem pani, że szczerze między nami mówiąc, pomijając nawet teraz ceny, bo niestety rosną wszędzie na zewnątrz też, prawda, w życiu codziennym, ale już dla nas atmosfera, jaka tu się ostatnio wytwarza, no jest...
Ale ja widziałam w piątek. Ja w ogóle byłam przerażona. Ja w życiu po pierwsze nie widziałam nigdy szefowej w takim humorze jakim wyglądała. Być może pochorowała, ja nie wiem
nie wiem, <vocal desc="mmm"> niebo a ziemia. Może jakoś, nie wiem, dyskusja na ten temat. A Danusia, no, zobaczycie. Jeżeli podniesie bardzo się wysoko, jeżeli oszaleje, to jeszcze straci klientki. Bo przecież są konkurencja jest wokół na full. </><br><who1>Znaczy powiem pani, że szczerze między nami mówiąc, pomijając nawet teraz ceny, bo niestety rosną wszędzie na zewnątrz też, prawda, w życiu codziennym, ale już dla nas atmosfera, jaka tu się ostatnio wytwarza, no jest... </><br><who2>Ale ja widziałam w piątek. Ja w ogóle byłam przerażona. Ja w życiu po pierwsze nie widziałam nigdy szefowej w takim humorze jakim wyglądała. Być może pochorowała, ja nie wiem
