Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Trybuna
Nr: 02.25
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
terenu szacowana jest na dziesiątki milionów zł. - Ogród założono na wywłaszczonym terenie, na którym znajdowało się nieuprawiane gospodarstwo rolne. Właściciele terenu dostali odszkodowanie, a teren zagospodarowano - tłumaczy nam Eugeniusz Kondracki, prezes PZD. Pod koniec lat 90. Beata N. odnalazła byłych właścicieli terenu i za 80 tys. zł odkupiła od nich roszczenia do gruntów - w sumie do 10 ha. W 1997 r. doprowadziła do unieważnienia decyzji wywłaszczeniowej, podjętej przez ówczesny Urząd Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast. - Natychmiast zaczęliśmy się bronić, bo ogród powstał na podstawie prawomocnej decyzji władz miasta i zgodnie z prawem zagospodarowania przestrzennego miasta. Z tego powodu uważamy, że decyzja jest
terenu szacowana jest na dziesiątki milionów zł. - Ogród założono na wywłaszczonym terenie, na którym znajdowało się nieuprawiane gospodarstwo rolne. Właściciele terenu dostali odszkodowanie, a teren zagospodarowano - tłumaczy nam Eugeniusz Kondracki, prezes PZD. Pod koniec lat 90. Beata N. odnalazła byłych właścicieli terenu i za 80 tys. zł odkupiła od nich roszczenia do gruntów - w sumie do 10 ha. W 1997 r. doprowadziła do unieważnienia decyzji wywłaszczeniowej, podjętej przez ówczesny Urząd Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast. - Natychmiast zaczęliśmy się bronić, bo ogród powstał na podstawie prawomocnej decyzji władz miasta i zgodnie z prawem zagospodarowania przestrzennego miasta. Z tego powodu uważamy, że decyzja jest
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego