Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Legendy nowoczesności
Rok: 1944
gdy zajdzie potrzeba, a życie to człowiek wspaniały, nieodpowiedzialny przed żadnym trybunałem, wolny, sam z siebie wysnuwający prawidła swoich czynów.

Powoli, powoli. Zapalam się nadmiernie. Tak mówi o protestantyzmie niejeden pisarz katolicki, że wspomnimy chociażby Maritaina. Tak przemawiałby Naphta, gdyby jego spór z Settembrinim, zanotowany na kartach Czarodziejskiej góry Manna, rozgorzał dzisiaj na nowo. Jednak wiara w człowieka miała wielu pięknych przedstawicieli, którzy strzegąc się wynaturzeń, popełnionych przez Rousseau czy Nietzschego, zachowali umiar i z optymistycznej koncepcji człowieka wyciągnęli zupełnie inne wnioski, że wspomnę chociażby literaturę anglosaską. Niemniej muszę przyznać jedno: kto chce szukać instancji moralnej w człowieku i na niej
gdy zajdzie potrzeba, a życie to człowiek wspaniały, nieodpowiedzialny przed żadnym trybunałem, wolny, sam z siebie wysnuwający prawidła swoich czynów.<br><br> Powoli, powoli. Zapalam się nadmiernie. Tak mówi o protestantyzmie niejeden pisarz katolicki, że wspomnimy chociażby Maritaina. Tak przemawiałby Naphta, gdyby jego spór z Settembrinim, zanotowany na kartach Czarodziejskiej góry Manna, rozgorzał dzisiaj na nowo. Jednak wiara w człowieka miała wielu pięknych przedstawicieli, którzy strzegąc się wynaturzeń, popełnionych przez Rousseau czy Nietzschego, zachowali umiar i z optymistycznej koncepcji człowieka wyciągnęli zupełnie inne wnioski, że wspomnę chociażby literaturę anglosaską. Niemniej muszę przyznać jedno: kto chce szukać instancji moralnej w człowieku i na niej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego