Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Lesio
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 1973
stłukł sobie tylko łokieć, nie ponosząc żadnych większych szkód. Natychmiast potem ustawiono obok deski dwóch harcerzy, którzy ostrzegali przybywających widzów przed niebezpieczeństwem, podtrzymując troskliwie pod ramię przełażące przez pułapkę osoby starsze i mniej sprawne fizycznie.
Naczelny inżynier przybył z astralonem już o zmroku, kiedy akcja sztuki znajdowała się w pełnym rozkwicie. Na balii, na biskupim tronie, wypożyczonym z kościoła, siedział przewodniczący Rady Narodowej i omawiał ze swoim dyrektorem technicznym, w cywilu miejscowym weterynarzem, kwestię zapobieżenia grożącemu strajkowi, po drugiej stronie sceny zaś Barbara ze wstrętem odrzucała umizgi hrabiego Lesia. Gigantyczne dekoracje zasłaniały całkowicie widok na dolinę i mieszczące się za nimi
stłukł sobie tylko łokieć, nie ponosząc żadnych większych szkód. Natychmiast potem ustawiono obok deski dwóch harcerzy, którzy ostrzegali przybywających widzów przed niebezpieczeństwem, podtrzymując troskliwie pod ramię przełażące przez pułapkę osoby starsze i mniej sprawne fizycznie.<br>Naczelny inżynier przybył z astralonem już o zmroku, kiedy akcja sztuki znajdowała się w pełnym rozkwicie. Na balii, na biskupim tronie, wypożyczonym z kościoła, siedział przewodniczący Rady Narodowej i omawiał ze swoim dyrektorem technicznym, w cywilu miejscowym weterynarzem, kwestię zapobieżenia grożącemu strajkowi, po drugiej stronie sceny zaś Barbara ze wstrętem odrzucała umizgi hrabiego Lesia. Gigantyczne dekoracje zasłaniały całkowicie widok na dolinę i mieszczące się za nimi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego