stanowi miedź, a około połowy wydobywają kopalnie państwowe. Mój gospodarz jest jednym z najbardziej znanych ekonomistów i polityków chilijskich. Dziś jest po pięćdziesiątce, a jego młodość przypadała na lata dyktatury. Studiował wówczas ekonomię, między innymi na uniwersytecie Chicago, stąd później zaliczony był do "chłopców z Chicago", którzy przyczynili się do rozkwitu gospodarki chilijskiej. Kiedy przyjechałem do Chile w 1997 roku, Vallarzú był ministrem w kancelarii prezydenta Freia, a następnie stanął na czele CODELCO. W rozmowie uzgadniamy, że jeśli prezydent Kwaśniewski zgodnie z moją sugestią poleci w trakcie wizyty na północ, do Calamy, to CODELCO zaprasza do zwiedzenia pobliskiej, największej na świecie