Typ tekstu: Książka
Autor: Świderski Bronisław
Tytuł: Słowa obcego
Rok: 1998
w gronie kilku ustosunkowanych osób. Postanowiliśmy dać wam ostatnią szansę.
- Dziękuję - odpowiedział, czując, że policzek zaczyna go boleć.
- Umówmy się zatem, że wpadniecie do mnie z pracą do domu za tydzień. W piatnicu... Rozumiecie, ja chcę wam pomóc.
- Dziękuję - odpowiedział, garbiąc się - a zatem do piatnicy.
Wracając do siebie, zaczął rozmyślać o tym, czy uda mu się w ciągu tygodnia napisać taką pracę, jaka zapewni mu zatrudnienie na najbliższy rok. Nie miał żadnych interesujących pomysłów. Ani jednego projektu badawczego, ani jednego skrawka papieru, który można by przedstawić jako projekt badawczy. Rozmowa z dyrektorką była prawdziwym ciosem, którego w ogóle nie można
w gronie kilku ustosunkowanych osób. Postanowiliśmy dać wam ostatnią szansę.<br>- Dziękuję - odpowiedział, czując, że policzek zaczyna go boleć.<br>- Umówmy się zatem, że wpadniecie do mnie z pracą do domu za tydzień. W piatnicu... Rozumiecie, ja chcę wam pomóc.<br>- Dziękuję - odpowiedział, garbiąc się - a zatem do piatnicy.<br>Wracając do siebie, zaczął rozmyślać o tym, czy uda mu się w ciągu tygodnia napisać taką pracę, jaka zapewni mu zatrudnienie na najbliższy rok. Nie miał żadnych interesujących pomysłów. Ani jednego projektu badawczego, ani jednego skrawka papieru, który można by przedstawić jako projekt badawczy. Rozmowa z dyrektorką była prawdziwym ciosem, którego w ogóle nie można
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego