ludzi honoru. Stworzono atmosferę, w której przez kilkanaście lat żadnemu prokuratorowi nie przyszło do głowy, żeby zająć się np. sprawą dekretu o wprowadzeniu stanu wojennego.<br>Dobrze, że dziś IPN, który zajmuje się wieloma trudnymi dla Polaków sprawami, wrócił do tej kwestii.<br>Piętnaście lat po obaleniu komunizmu weszliśmy do Unii Europejskiej, rozpoczynamy nowy etap w historii naszego kraju. Myślimy o nadziejach i szansach, które mogą przynieść najbliższe lata. Wydawałoby się, że truizmem jest powtarzanie, iż budując nowe państwo, nie możemy zamykać oczu i nie myśleć o tym, co było, nie nazywać rzeczy po imieniu.<br>Obserwując jednak dzisiejsze ataki na IPN i emocje