czy choćby elegancki piknik. Oto jak daleką drogę, na początku której były plastikowe przeciwsłoneczne daszki na czoło, pokonaliśmy.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Marzenia szyte na miarę&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;Co czeka utalentowane wiejskie dzieci&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;Jaką przyszłość ma dziś utalentowany wiejski dzieciak? Oczywiście, nie tak lichą jak utrapienie lektur szkolnych Janko Muzykant, a jednak częściej skrojoną na miarę rozsądku niż marzeń.&lt;/&gt;<br><br>&lt;au&gt;AGNIESZKA NIEZGODA&lt;/&gt;<br><br>Marek, Magda i Marcin mają opinię wybitnych uczniów. Ale dziś za wiejskie pochodzenie nie dostaje się dodatkowych punktów. Raczej przeciwnie.<br><br>&lt;tit&gt;Marek astronom&lt;/&gt;<br><br>Mama - bezrobotna, bo padło przedsiębiorstwo Mrożonki w pobliskim Stoczku Łukowskim. Tata - rolnik na 10 hektarach, gdzie było wszystkiego po trochu: świń, krów, owsa, żyta