prezentowanym przez M. Oramusa widać typowy schemat modernistyczny, przekonanie, że technologia ma wyzwalać człowieka z jego niedoskonałości. Bruno Latour, francuski socjolog nauki, nazywa taką postawę delegowaniem odpowiedzialności i moralności na przedmioty techniki. Instalujemy na ulicach progi w okolicach szkół, by wymusiły na kierowcach ograniczenie prędkości, bo nie wierzymy w ludzki rozsądek. Pozbywamy się problemu, delegując naszą odpowiedzialność za ostrożną jazdę w miejscu, gdzie są dzieci, na kawałek betonu. Podobnie miałoby być z Internetem - niech dzieje się w nim samo dobro, zło zaś będzie wyrugowane mocą technologii.<br><br>Rzecz w tym, że Internet jest tzw. technologią otwierającą (enabling technology), ułatwiającą realizację ludzkich możliwości