Marszałkowskiej. Te kontrasty sprawiają, że na stołecznych ulicach nie ma monotonii". <br>3. <br>Ludzie, których nudzi wszystko, czy prawie wszystko - są okropni. Ale jeszcze okropniejsi są ludzie, którzy nigdy niczym się nie nudzą i w związku z tym nudzą się, że nie nudzą też innych. Sam się nie nudzi, ale jest rozsadnikiem nudy. Sam na wszystko patrzy z ciekawością, natomiast na niego patrzy się jak na beczkę oleju rycynowego, w którym pływa flak w postaci gaci. Mówi, że nie ma czasu się nudzić. A czy żyć ma czas? A myśleć? Też nie ma. Ludzie wydrążeni (by użyć określenia Eliou), trzcinowe pajace i