Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 6
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
samą, że spotkało cię coś złego i czujesz się jak pęknięty balonik. Szczególnie, jeśli do tej pory udawałaś twardziela, wmawiając sobie, że nic takiego się nie stało. Lepiej wejść w swoje uczucia, dać im się opanować. To, czego nie nazwiesz, zostanie w tobie na zawsze.
n Urządź sobie stypę. Jeśli rozstałaś się z facetem, słuchaj rozdzierających serce piosenek, oglądaj pamiątki i dołuj się, ile wlezie. Urządź uroczyste palenie pamiątkowych zdjęć. Złość na rodziców możesz wykrzyczeć w zamkniętym samochodzie albo walić pięściami w poduszki. Rozpłacz się nad losem małej dziewczynki z rozbitej rodziny, jaką wciąż jesteś. Możesz pisać listy do osób, które
samą, że spotkało cię coś złego i czujesz się jak pęknięty balonik. Szczególnie, jeśli do tej pory udawałaś twardziela, wmawiając sobie, że nic takiego się nie stało. Lepiej wejść w swoje uczucia, dać im się opanować. To, czego nie nazwiesz, zostanie w tobie na zawsze.<br>n Urządź sobie stypę. Jeśli rozstałaś się z facetem, słuchaj rozdzierających serce piosenek, oglądaj pamiątki i dołuj się, ile wlezie. Urządź uroczyste palenie pamiątkowych zdjęć. Złość na rodziców możesz wykrzyczeć w zamkniętym samochodzie albo walić pięściami w poduszki. Rozpłacz się nad losem małej dziewczynki z rozbitej rodziny, jaką wciąż jesteś. Możesz pisać listy do osób, które
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego