Typ tekstu: Książka
Autor: Kuriata Czesław
Tytuł: Spowiedź pamięci, próba światła
Rok: 1985
rozumiejącą go już zupełnie, więc on nigdy nie znajduje we mnie oparcia.
Dlatego stoi często w oknie i jest bardzo daleko ode mnie.
Jesteśmy już sobie obcy i ja wcale nie staram się go zrozumieć.
I wszystko się zgadza, bo przecież nigdy, od pierwszej chwili naszej znajomości do ostatniej, nie rozumiałam go całkowicie.
Wystarczała mi wtedy świadomość, że kocham go.
A może inaczej: wszystko mi było bliskie, co on kochał, i miałam automatycznie taki sam tak zwany pogląd na życie, jaki on miał.
Dla Stefana najważniejszą sprawą było umocnienie nowej władzy i nieprzejednana walka z reakcją, więc i dla mnie to
rozumiejącą go już zupełnie, więc on nigdy nie znajduje we mnie oparcia.<br> Dlatego stoi często w oknie i jest bardzo daleko ode mnie.<br> Jesteśmy już sobie obcy i ja wcale nie staram się go zrozumieć.<br> I wszystko się zgadza, bo przecież nigdy, od pierwszej chwili naszej znajomości do ostatniej, nie rozumiałam go całkowicie.<br> Wystarczała mi wtedy świadomość, że kocham go.<br> A może inaczej: wszystko mi było bliskie, co on kochał, i miałam automatycznie taki sam tak zwany pogląd na życie, jaki on miał.<br> Dla Stefana najważniejszą sprawą było umocnienie nowej władzy i nieprzejednana walka z reakcją, więc i dla mnie to
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego