Typ tekstu: Książka
Autor: Wolanowski Lucjan
Tytuł: Upał i gorączka
Rok: 1996
mi pojąć sens wszystkiego, co tu widzę. Widziałem dziś rano obchody na dżonkach, ale nie jestem przekonany, czy pojąłem wszystkie symbole z ceremoniału.
On:
- Tu jest bardzo niewielu takich, którzy rozumieją wszystko - Chiny i Chińczyków. Ci, którzy tak twierdzą, blefują. To bardzo stara cywilizacja. Chin się trzeba uczyć. Kto nie rozumie tego kraju, ten nie powinien wydawać sądów ostatecznych na jego temat. W Europie i w Ameryce ludzie przykładają do tego, co się dzieje w Azji Wschodniej, własne standardy rozumowania. Nie wolno tego robić, to jest błąd.
Ja:
- To może trochę błąd wychowania. Uczyłem się pilnie historii. Dzieje starożytne to przecież
mi pojąć sens wszystkiego, co tu widzę. Widziałem dziś rano obchody na dżonkach, ale nie jestem przekonany, czy pojąłem wszystkie symbole z ceremoniału.<br> On:<br> - Tu jest bardzo niewielu takich, którzy rozumieją wszystko - Chiny i Chińczyków. Ci, którzy tak twierdzą, blefują. To bardzo stara cywilizacja. Chin się trzeba uczyć. Kto nie rozumie tego kraju, ten nie powinien wydawać sądów ostatecznych na jego temat. W Europie i w Ameryce ludzie przykładają do tego, co się dzieje w Azji Wschodniej, własne standardy rozumowania. Nie wolno tego robić, to jest błąd.<br> Ja:<br> - To może trochę błąd wychowania. Uczyłem się pilnie historii. Dzieje starożytne to przecież
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego