Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.27 (22)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
się rządy, trwały przepychanki, ale większość klasy politycznej już nie miała wątpliwości, że zwolennicy "sprawiedliwości" to nieodpowiedzialni populiści.
W 1990 r. Polacy uzyskali równe prawa jako obywatele, ale szybko zaczęły rosnąć nierówności materialne. Ukształtowały się zamożne grupy społeczne, popierające te zmiany. Większość zyskiwała niewiele albo traciła. Nie przeciwstawił się rosnącemu rozwarstwieniu wybrany na prezydenta Wałęsa. Nic nie zrobiła rządząca "lewica". W rezultacie bardzo wielu ludzi jest dziś przekonanych, że w systemie komunistycznym żyłoby się im lepiej. To jednak złudzenie.

Kapitalizm dla wybranych
Od początku procesu przemian ustrojowych nierówności w Polsce właściwie nieustannie rosną. Niełatwo jest ten proces precyzyjnie opisać, bo brakuje
się rządy, trwały przepychanki, ale większość klasy politycznej już nie miała wątpliwości, że zwolennicy "sprawiedliwości" to nieodpowiedzialni populiści.<br>W 1990 r. Polacy uzyskali równe prawa jako obywatele, ale szybko zaczęły rosnąć nierówności materialne. Ukształtowały się zamożne grupy społeczne, popierające te zmiany. Większość zyskiwała niewiele albo traciła. Nie przeciwstawił się rosnącemu rozwarstwieniu wybrany na prezydenta Wałęsa. Nic nie zrobiła rządząca &lt;q&gt;"lewica"&lt;/&gt;. W rezultacie bardzo wielu ludzi jest dziś przekonanych, że w systemie komunistycznym żyłoby się im lepiej. To jednak złudzenie.<br><br>&lt;tit1&gt;Kapitalizm dla wybranych&lt;/&gt;<br>Od początku procesu przemian ustrojowych nierówności w Polsce właściwie nieustannie rosną. Niełatwo jest ten proces precyzyjnie opisać, bo brakuje
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego