problemy niepodległej Rzeczypospolitej rozwiązuje uwolnienie demokratycznych procedur, że wystarczy nie cenzurować list wyborczych i uczciwie policzyć głosy w urnach, aby podstawowe problemy społeczne zostały automatycznie rozwiązane.<br>Dziś znacznie lepiej rozumiemy głęboki zamysł Papieża, który przyjeżdża z orędziem, że zdobytą wolność trzeba sensownie zabudować, że stabilnego państwa nie można zbudować na ruchomych piaskach, że demokracja winna być budowana na fundamentach etycznych. Powiedziałbym, że Papież, jak ongiś Mojżesz, przynosi ludowi zmierzającemu z ziemi niewoli do ziemi obiecanej, zarazem ludowi zmęczonemu i sfrustrowanemu trudem tej wędrówki, tablice Prawa - Dekalog. Jan Paweł II, komentując kolejne przykazania Dekalogu, wyraźnie mówi, że istnieje pewien fundament, który musi pozostać