Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
nigdy nie zrezygnuję i nie zwracam ci żadnej wolności (jak robi to ta bezkrwista ryba), ale też nigdy ci jej nie zabrałam, choć Bóg wie, jak tego chciałam. Jeśli byłeś u mnie i czytałeś, to wiesz. Choć codziennie tysiąc razy rumienię się na myśl o tym, że to czytałeś, ale - rumieniąc się po raz tysięczny i pierwszy - upewniam cię, że to ani setna część tego, co naprawdę do ciebie czuję, co o tobie myślę, i o czym marzę. Tak więc żyj, bądź zdrowy i jeśli tylko możesz - czekaj. Przylecę jak na skrzydłach, gdy tylko będę mogła - z nimi czy bez nich. Podobno
nigdy nie zrezygnuję i nie zwracam ci żadnej wolności (jak robi to ta bezkrwista ryba), ale też nigdy ci jej nie zabrałam, choć Bóg wie, jak tego chciałam. Jeśli byłeś u mnie i czytałeś, to wiesz. Choć codziennie tysiąc razy rumienię się na myśl o tym, że to czytałeś, ale - rumieniąc się po raz tysięczny i pierwszy - upewniam cię, że to ani setna część tego, co naprawdę do ciebie czuję, co o tobie myślę, i o czym marzę. Tak więc żyj, bądź zdrowy i jeśli tylko możesz - czekaj. Przylecę jak na skrzydłach, gdy tylko będę mogła - z nimi czy bez nich. Podobno
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego