Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kurier Szczeciński
Nr: 9/04
Miejsce wydania: Szczecin
Rok: 2002
Waldemar Trzciński, komendant rejonowy policji w Białogardzie. - Jak dotąd żaden nie przybliżył nas do rozwiązania zagadki. Wciąż także szukamy dziewczynki, z którą Ewa widziała się w piątkowy wieczór. Policja uważa, że wiele wskazuje na to, iż Ewa utonęła w Parsęcie, która w pobliżu domu Wołyńskich ma strome brzegi i bardzo rwący nurt. Nie chce w to uwierzyć jej ojciec. - To niemożliwe, żeby córka z własnej woli znalazła się w okolicach rzeki, a co dopiero w wodzie - mówi Józef Wołyński. - Zawsze powtarzaliśmy jej, żeby nie zbliżała się samotnie do rzeki i słuchała się nas. Wczoraj akcja poszukiwawcza koncentrowała się na rozlewiskach Parsęty
Waldemar Trzciński, komendant rejonowy policji w Białogardzie. <q>- Jak dotąd żaden nie przybliżył nas do rozwiązania zagadki. Wciąż także szukamy dziewczynki, z którą Ewa widziała się w piątkowy wieczór.</> Policja uważa, że wiele wskazuje na to, iż Ewa utonęła w Parsęcie, która w pobliżu domu Wołyńskich ma strome brzegi i bardzo rwący nurt. Nie chce w to uwierzyć jej ojciec. <q>- To niemożliwe, żeby córka z własnej woli znalazła się w okolicach rzeki, a co dopiero w wodzie</> - mówi Józef Wołyński. <q>- Zawsze powtarzaliśmy jej, żeby nie zbliżała się samotnie do rzeki i słuchała się nas.</> Wczoraj akcja poszukiwawcza koncentrowała się na rozlewiskach Parsęty
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego