Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Wrocławska
Nr: 10.02
Miejsce wydania: Wrocław
Rok: 1999
czy w powiecie?
Wiesław Piotrkowski


Nadal mamy rezerwy

(GŁOGÓW) Huta i kopalnie KGHM są źródłem utrzymania zdecydowanej większości głogowian. Dla wielu rodzin jest to źródło jedyne. Jednak, w związku ze spadającą ceną miedzi, pracownikom firmy stale pobrzmiewają w uszach słowa prezesa Stanisława Siewierskiego o zwolnieniu 1500 pracowników. Prognozy na miedziowym rynku nie są optymistyczne. Ta trudna sytuacja trwać może jeszcze przez około dwa lata. - Nie chciałbym korygować tego, co mówił prezes Siewierski - mówi dyrektor pracowniczy Huty Miedzi Głogów, Jerzy Nowak. - Wyjaśniał on jedynie, że zwalnianie ludzi jest alternatywnym rozstrzygnięciem. Nie zaprzeczam, że istnieje takie rozwiązanie, ale jest ono ostatecznością. Zdaniem Nowaka
czy w powiecie?<br>&lt;au&gt;Wiesław Piotrkowski&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br>&lt;tit&gt; Nadal mamy rezerwy&lt;/&gt;<br><br>(GŁOGÓW) Huta i kopalnie KGHM są źródłem utrzymania zdecydowanej większości głogowian. Dla wielu rodzin jest to źródło jedyne. Jednak, w związku ze spadającą ceną miedzi, pracownikom firmy stale pobrzmiewają w uszach słowa prezesa Stanisława Siewierskiego o zwolnieniu 1500 pracowników. Prognozy na miedziowym rynku nie są optymistyczne. Ta trudna sytuacja trwać może jeszcze przez około dwa lata. - Nie chciałbym korygować tego, co mówił prezes Siewierski - mówi dyrektor pracowniczy Huty Miedzi Głogów, Jerzy Nowak. - Wyjaśniał on jedynie, że zwalnianie ludzi jest alternatywnym rozstrzygnięciem. Nie zaprzeczam, że istnieje takie rozwiązanie, ale jest ono ostatecznością. Zdaniem Nowaka
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego