Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 11.12
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
palestyńskim. Władze izraelskie i amerykańskie uznawały bowiem Arafata za przeszkodę na drodze do pokoju i nie godziły się na dalsze z nim rozmowy.

Jak zostanie rozwiązana sprawa sukcesji po Arafacie? Należy się spodziewać rywalizacji między różnymi frakcjami w łonie samej Organizacji Wyzwolenia Palestyny, czy - generalnie - między różnymi ugrupowaniami palestyńskimi?

Taka rywalizacja istniała już za jego życia. Wątpię, by Palestyńczycy potrafili poradzić sobie z sukcesją po Arafacie nie sięgając po broń.


Czy Arafat sporządził testament polityczny?

Nie sądzę, by to zrobił. Nie tylko dlatego, że nie dopuszczał myśli o śmierci; również dlatego, iż nie widział nikogo, kto byłby godzien kiedykolwiek zająć jego
palestyńskim. Władze izraelskie i amerykańskie uznawały bowiem Arafata za przeszkodę na drodze do pokoju i nie godziły się na dalsze z nim rozmowy.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;Jak zostanie rozwiązana sprawa sukcesji po Arafacie? Należy się spodziewać rywalizacji między różnymi frakcjami w łonie samej Organizacji Wyzwolenia Palestyny, czy - generalnie - między różnymi ugrupowaniami palestyńskimi?&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;Taka rywalizacja istniała już za jego życia. Wątpię, by Palestyńczycy potrafili poradzić sobie z sukcesją po Arafacie nie sięgając po broń.&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;who1&gt;Czy Arafat sporządził testament polityczny?&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;Nie sądzę, by to zrobił. Nie tylko dlatego, że nie dopuszczał myśli o śmierci; również dlatego, iż nie widział nikogo, kto byłby godzien kiedykolwiek zająć jego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego