Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 27
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
nigdy nie trafili nań na przykład nasi nobliści Wisława Szymborska i Czesław Miłosz. Rekordzistami byli zaś Witold Lutosławski, Gustaw Holoubek, Kazimierz Dejmek i Władysław Forbet (po cztery nagrody). Po 1990 r. zaniechano przyznawania oficjalnych nagród. Powstała luka, którą postanowiły zapełnić - jak na nowe czasy przystało - fundacje pospołu z bankami. Do rywalizacji o tytuł najważniejszej krajowej nagrody dla twórców przystąpiły trzy fundacje, które rangę urzędowego namaszczenia zastąpiły rangą czeku.
Jako pierwsza z inicjatywą wystąpiła Fundacja Kultury Polskiej. W grudniu 1993 r. po raz pierwszy przyznano - nazwaną stosownie do aspiracji - Nagrodę Wielką Fundacji. Odebrali ją wówczas: malarz Jerzy Nowosielski, kompozytor Paweł Szymański i
nigdy nie trafili nań na przykład nasi nobliści Wisława Szymborska i Czesław Miłosz. Rekordzistami byli zaś Witold Lutosławski, Gustaw Holoubek, Kazimierz Dejmek i Władysław Forbet (po cztery nagrody). Po 1990 r. zaniechano przyznawania oficjalnych nagród. Powstała luka, którą postanowiły zapełnić - jak na nowe czasy przystało - fundacje pospołu z bankami. Do rywalizacji o tytuł najważniejszej krajowej nagrody dla twórców przystąpiły trzy fundacje, które rangę urzędowego namaszczenia zastąpiły rangą czeku.<br>Jako pierwsza z inicjatywą wystąpiła Fundacja Kultury Polskiej. W grudniu 1993 r. po raz pierwszy przyznano - nazwaną stosownie do aspiracji - Nagrodę Wielką Fundacji. Odebrali ją wówczas: malarz Jerzy Nowosielski, kompozytor Paweł Szymański i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego