Typ tekstu: Książka
Autor: Praszyński Roman
Tytuł: Jajojad
Rok: 1997
klasowej roli poezji. Gruby Hiszpan, a może Argentyńczyk, był anarchistą i obieżyświatem. Zarabiał pieniądze w mało uczciwy sposób i przyłączał się do awanturniczych ruchów. Miał przyjaciół wśród Basków, Irlandczyków i Serbów. Szkolił ich w posługiwaniu się materiałami wybuchowymi. Nie przyznawał się do żadnych przekonań. Był ponadnarodowym przeciwnikiem każdego systemu. Lubił ryzyko i ruch. Z Brunem spotkał się w Warszawie po jego ucieczce z grobu. Szybko się dogadali. Obu zmęczył stary świat, obaj mieli w nim długi, których nie sposób spłacić. Chcieli znaleźć się z drugiej strony. Wszystkiego.
Garcia nalał dwa kieliszki koniaku.
- Za nasza brylant.
- A co z dziewczyną? - nie ustępował
klasowej roli poezji. Gruby Hiszpan, a może Argentyńczyk, był anarchistą i obieżyświatem. Zarabiał pieniądze w mało uczciwy sposób i przyłączał się do awanturniczych ruchów. Miał przyjaciół wśród Basków, Irlandczyków i Serbów. Szkolił ich w posługiwaniu się materiałami wybuchowymi. Nie przyznawał się do żadnych przekonań. Był ponadnarodowym przeciwnikiem każdego systemu. Lubił ryzyko i ruch. Z Brunem spotkał się w Warszawie po jego ucieczce z grobu. Szybko się dogadali. Obu zmęczył stary świat, obaj mieli w nim długi, których nie sposób spłacić. Chcieli znaleźć się z drugiej strony. Wszystkiego.<br>Garcia nalał dwa kieliszki koniaku.<br>- Za nasza brylant.<br>- A co z dziewczyną? - nie ustępował
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego