Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 2908
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 2001
polegał na odrzuceniu elementarnych zasad, jakimi rządziły się teleturnieje. Brak limitu czasu, konsultowanie odpowiedzi z przyjacielem i widownią, możliwość wycofania się po usłyszeniu pytania - wszystko to miało służyć umasowieniu zabawy.
Właśnie: zabawy, bo już nie turnieju wiedzy. Dodatkowym elementem przełamującym barierę wstydu stały się niebotyczne nagrody. Za 32 tys. można ryzykować nawet ośmieszenie się.
Oczywiście "Milionerów" nie wymyślił Mariusz Walter, podobnie jak "Życiowa szansa" nie jest pomysłem Solorza, a "Dwadzieścia jeden" - prezesa Kwiatkowskiego. Wszystkie teleturnieje odrzucające tradycyjne teleturniejowe zasady w imię widowiskowości są sprawdzonymi produktami licencyjnymi, bo Bastylii też nie zdobyto w Polsce. A czy to pięknie, czy to źle, że
polegał na odrzuceniu elementarnych zasad, jakimi rządziły się teleturnieje. Brak limitu czasu, konsultowanie odpowiedzi z przyjacielem i widownią, możliwość wycofania się po usłyszeniu pytania - wszystko to miało służyć umasowieniu zabawy.<br>Właśnie: zabawy, bo już nie turnieju wiedzy. Dodatkowym elementem przełamującym barierę wstydu stały się niebotyczne nagrody. Za 32 tys. można ryzykować nawet ośmieszenie się.<br>Oczywiście &lt;name type="tit"&gt;"Milionerów"&lt;/&gt; nie wymyślił Mariusz Walter, podobnie jak &lt;name type="tit"&gt;"Życiowa szansa"&lt;/&gt; nie jest pomysłem Solorza, a &lt;name type="tit"&gt;"Dwadzieścia jeden"&lt;/&gt; - prezesa Kwiatkowskiego. Wszystkie teleturnieje odrzucające tradycyjne teleturniejowe zasady w imię widowiskowości są sprawdzonymi produktami licencyjnymi, bo Bastylii też nie zdobyto w Polsce. A czy to pięknie, czy to źle, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego