Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
na lot LO-165, z adnotacją o jej odwołaniu. Objęła mnie mocno i pocałowała.
- Dziękuję - wykrztusiłem. Nie miałem nic więcej do powiedzenia.
Przypomniałem sobie tę scenę dokładnie w momencie, gdy przestaliśmy się kochać i oboje patrzyliśmy na siebie bez uśmiechu i bez radości, jak zmęczeni współpracownicy tej samej, trudnej i ryzykownej akcji.
Kilka miesięcy po tej nocy w prawie pustym mieszkaniu, bez światła, na skrzypiącym fotelu - amerykance, z którego z takim trudem udało się wytrzebić pluskwy, gdzieśmy się kochali tak beznadziejnie, pierwszy i ostatni raz - spotkałem Agnieszkę w warszawskim "Sezamie". Pracowałem już wtedy w "Prawie i Życiu" i robiłem reportaż o
na lot LO-165, z adnotacją o jej odwołaniu. Objęła mnie mocno i pocałowała.<br>- Dziękuję - wykrztusiłem. Nie miałem nic więcej do powiedzenia. <br>Przypomniałem sobie tę scenę dokładnie w momencie, gdy przestaliśmy się kochać i oboje patrzyliśmy na siebie bez uśmiechu i bez radości, jak zmęczeni współpracownicy tej samej, trudnej i ryzykownej akcji.<br>Kilka miesięcy po tej nocy w prawie pustym mieszkaniu, bez światła, na skrzypiącym fotelu - amerykance, z którego z takim trudem udało się wytrzebić pluskwy, gdzieśmy się kochali tak beznadziejnie, pierwszy i ostatni raz - spotkałem Agnieszkę w warszawskim "Sezamie". Pracowałem już wtedy w "Prawie i Życiu" i robiłem reportaż o
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego