australopiteków pokazuje, że były one zdolne do zręcznej wspinaczki, a najnowsze, choć filogenetycznie najstarsze zarazem znalezisko, odkopany w 1994 roku etiopski &lt;foreign&gt;hominid (Ardipithecus ramidus)&lt;/&gt;, sprzed 4,5 miliona lat, ma jeszcze wyraźne, niezatarte ślady nadrzewnej przeszłości. Być może żył on jeszcze w środowisku leśnym, nie otwartym.<br>Dysponujemy więc już, choć rzadkimi, formami przejściowymi - niby zatrzymanymi na klatce filmowej istotami o nadrzewno-naziemnych przystosowaniach. Zaczynamy rozumieć kiedy, gdzie i w jakich warunkach nasi najdalsi bezpośredni przodkowie opuszczali nadrzewne schronienia. I wiemy też, że w ich ślady - wcześniej i później - szli też inni przedstawiciele naczelnych: dwunożne, sawannowe ramapiteki, wielkie, też zapewne dwunożne gigantopiteki