podczas lekcji mówią, że przyszedł na audiencję poseł tego króla. Zaraz się Maciuś domyślił i prędko poszedł do sali tronowej.<br>Poseł prosił, żeby wszyscy wyszli, bo to jest tajemnica, którą może powiedzieć tylko królowi. Więc jak wszyscy wyszli, poseł powiedział, że można pożyczyć Maciusiowi pieniędzy, ale żeby dał konstytucję, żeby rządził cały naród.<br>- Bo jak pożyczymy tylko Maciusiowi, możemy stracić, a jak pożyczymy całemu narodowi, to zupełnie co innego. Tylko - powiedział poseł - ministrowie pewnie się nie zgodzą.<br><br><page nr=94> - Muszą się zgodzić - powiedział Maciuś. - Co oni sobie myślą? Jeżeli się zgodzili, żebym był królem-reformatorem - no to już.<br>Ale ministrowie nadspodziewanie łatwo się