Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Pomorska
Nr: 31.1
Miejsce wydania: Bydgoszcz
Rok: 1997
Dwa przyjęły w komis auta, sprzedały, właścicielowi nie zapłaciły. Trzeci nie zdążył zapłacić, bo w przeddzień uzgodnionego terminu odbioru gotówki jego właściciele odfrunęli z pieniędzmi w siną dal. Są ścigani listami gończymi. Czwarty sprzedał auto z opinią rzeczoznawcy, że pojazd nie ma przebitych numerów. A miał przebite. Sprawę karną ma rzeczoznawca. Kolejny sprzedał auto z Lubina na fałszywych „kwitach”, też z przebitymi numerami...

Po każdym artykule lawina listów i telefonów do redakcji. Czytelnicy zgłaszają nam o kolejnych „przekrętach”. Twierdzą, że dotąd obawiali się kupować używane samochody na giełdach, a teraz - coraz częściej - również w komisach. Bo odpowiedzialność
Dwa przyjęły w komis auta, sprzedały, właścicielowi nie zapłaciły. Trzeci nie zdążył zapłacić, bo w przeddzień uzgodnionego terminu odbioru gotówki jego właściciele odfrunęli z pieniędzmi w siną dal. Są ścigani listami gończymi. Czwarty sprzedał auto z opinią rzeczoznawcy, że pojazd nie ma przebitych numerów. A miał przebite. Sprawę karną ma rzeczoznawca. Kolejny sprzedał auto z Lubina na fałszywych &#132;kwitach&#148;, też z przebitymi numerami...<br><br> Po każdym artykule lawina listów i telefonów do redakcji. Czytelnicy zgłaszają nam o kolejnych &lt;orig&gt;&#132;przekrętach&#148;&lt;/&gt;. Twierdzą, że dotąd obawiali się kupować używane samochody na giełdach, a teraz - coraz częściej - również w komisach. Bo odpowiedzialność
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego