segment stacji klasy średniej, na którym CPN z ponad 1300 palcówkami jest potentatem.<br><br>Dla ludzi związanych z branżą paliwową w słowie ORLEN kryje się wiele skojarzeń, których nie dopatrzył się prof. Bralczyk. Jest w nim przede wszystkim megalomania, wiara, że zaklęciami o światowości, potędze, dynamizmie i energii uda się zaczarować rzeczywistość. CPN idzie do lamusa nie dlatego, że źle się kojarzy kierowcom, ale dlatego, że budzi u szefów koncernu złe wspomnienia niedawnych konfliktów towarzyszących powoływaniu PKN. ORLEN uskrzydla, daje wiarę, że jesteśmy wspaniali i możemy poszybować daleko i wysoko. To prawda: dziś ORLEN jest finansowym orłem wśród polskich firm, głównie dzięki