i podobne błahostki.<br><br>Zasunięto w oknach kotary, zatrzymano zegary<br>I duch mój powirował w stronę wirujących stolików:<br>O, teraz już nikt z was nie powie o mnie, że jestem stary -<br>Ja teraz jestem najmłodszy. Najmłodszy wśród nieboszczyków.&lt;/&gt;<br><br><br><br>&lt;div sex="m"&gt;&lt;tit&gt;OSTRZEŻENIE&lt;/&gt;<br>Kto uwikłał w dni mych niepewność,<br> W mój żałobny samotny los,<br>Twoją rzewność i twoją zwiewność,<br> I twój ciepły jak oddech głos?<br><br>Kto twych oczu jasność jedwabną<br> Rzucił w mrok moich ciemnych rzęs?<br>Czemu wątłe twe dłonie słabną<br> Pod naporem nie twoich klęsk?<br><br>Czy ty nie masz lęku ni obaw,<br> Że mym życiem zapragniesz żyć?<br>Lepiej sercem moim się pobaw<br> I czym prędzej