Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 2908
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 2001
dobrej myśli, mimo że jego debiut w najwyższych górach przypadł na okres, kiedy złote lata polskiego himalaizmu mieliśmy już za sobą.
- W 1989 roku miałem 39 lat, wszystko robiłem za późno, mogłem sobie drogę w Himalaje skrócić, ale brakowało mi wyobraźni - twierdzi.
Ten niepoprawny optymista, zamiast ułatwić sobie zadanie, sam rzuca sobie kłody pod nogi. Postanowił bowiem, że trzy Korony zdobędzie w trzy lata. Wprawdzie ma za sobą większość wejść, w tym 9 ośmiotysięczników, jednak wezwanie, jakie stoi przed wspinaczem, wprawia w osłupienie nawet wytrawnych alpinistów. Kiedy zapytałem go, jak wpadł na pomysł tak karkołomnego wyczynu, odpowiedział bez zastanowienia i z uśmiecham
dobrej myśli, mimo że jego debiut w najwyższych górach przypadł na okres, kiedy złote lata polskiego himalaizmu mieliśmy już za sobą.<br>- &lt;q&gt;W 1989 roku miałem 39 lat, wszystko robiłem za późno, mogłem sobie drogę w Himalaje skrócić, ale brakowało mi wyobraźni&lt;/&gt; - twierdzi.<br>Ten niepoprawny optymista, zamiast ułatwić sobie zadanie, sam rzuca sobie kłody pod nogi. Postanowił bowiem, że trzy Korony zdobędzie w trzy lata. Wprawdzie ma za sobą większość wejść, w tym 9 ośmiotysięczników, jednak wezwanie, jakie stoi przed wspinaczem, wprawia w osłupienie nawet wytrawnych alpinistów. Kiedy zapytałem go, jak wpadł na pomysł tak karkołomnego wyczynu, odpowiedział bez zastanowienia i z uśmiecham
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego