ILUSTROWANE pisma szwajcarskie wiele miejsca poświęcają zaangażowaniu do opery w Zurichu pięknej śpiewaczki irańskiej Farah Panahi Afiatpour... Miło nam donieść, że talent i urodę Farah Afiatpour odkryliśmy już przed pięciu laty i że "Przekrój" był pierwszym tygodnikiem Europy, który młodą Irankę zamieścił na okładce. Dlaczego?<br>Farah studiowała śpiew w słynnej rzymskiej Akademii św. Cecylii i do Iranu powróciła po studiach w roku 1953. Wystąpiła w dwu filmach irańskich (w jednym z nich także śpiewała) oraz dawała koncerty w Teheranie. Śpiewała także na dworze szacha, w czasie przyjęcia dyplomatycznego. Obecny tam wówczas przedstawiciel ambasady polskiej, zaprosił Farah na występy do Polski.<br>Przyjechała