Typ tekstu: Książka
Autor: Newerly Igor
Tytuł: Pamiątka z Celulozy
Rok wydania: 1973
Rok powstania: 1952
zecerów na maszynkach stukać. Sęk w tym, jak maszynkę i zecera przewieźć, żeby nikt nie zauważył?
Lało wtedy od samego rana i wiatr był w górę rzeki, patrząc na zadeszczone okno, Szczęsny rzucił w zamyśleniu, że najlepiej byłoby łódką płynąć całą noc, by przed świtem dobić do brzegu, tam gdzie sad opada do Wisły, i że na to lepszej pogody nie trzeba, bo w deszcz i do tego w nocy nikt z chałupy nie wyjrzy, a jak nawet wyjrzy, to nic nie zobaczy.
Olejniczak zapytał, czy się tego podejmuje.
- Podejmuję się - powiedział Szczęsny - tylko muszę mieć łódź z żaglem.
- Możecie mieć
zecerów na maszynkach stukać. Sęk w tym, jak maszynkę i zecera przewieźć, żeby nikt nie zauważył?<br>Lało wtedy od samego rana i wiatr był w górę rzeki, patrząc na zadeszczone okno, Szczęsny rzucił w zamyśleniu, że najlepiej byłoby łódką płynąć całą noc, by przed świtem dobić do brzegu, tam gdzie sad opada do Wisły, i że na to lepszej pogody nie trzeba, bo w deszcz i do tego w nocy nikt z chałupy nie wyjrzy, a jak nawet wyjrzy, to nic nie zobaczy.<br>Olejniczak zapytał, czy się tego podejmuje.<br>&lt;page nr=304&gt; - Podejmuję się - powiedział Szczęsny - tylko muszę mieć łódź z żaglem.<br>- Możecie mieć
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego