Typ tekstu: Książka
Autor: Głębski Jacek
Tytuł: Kuracja
Rok: 1998
ich myśli. Duża satysfakcja: wyprowadziłem ich w pole. Będą mnie jeszcze tu trzymali przez pewien czas, by potwierdzić diagnozę, a potem odeślą na właściwy oddział. Zimiński nie jest ordynatorem tego oddziału. Nie mam z nim żadnego kontaktu. Zastanawiam się, co zrobić, gdy trafię na oddział, gdzie Zimińskiego nie będzie, ale sądzę, że skoro obiecał i mnie, i Walasowi pomoc, pewnie się z tej obietnicy wywiąże. Może źle zrobiłem, że nie wtajemniczyłem w swój plan większego grona osób?...


23 września
Poranny obchód. Typowe pytanie: "jak się pan czuje" i typowa odpowiedź: "dobrze".
Po obchodzie przyszedł po Kowalskiego oddziałowy. Zamienili kilka słów. Kowalski
ich myśli. Duża satysfakcja: wyprowadziłem ich w pole. Będą mnie jeszcze tu trzymali przez pewien czas, by potwierdzić diagnozę, a potem odeślą na właściwy oddział. Zimiński nie jest ordynatorem tego oddziału. Nie mam z nim żadnego kontaktu. Zastanawiam się, co zrobić, gdy trafię na oddział, gdzie Zimińskiego nie będzie, ale sądzę, że skoro obiecał i mnie, i Walasowi pomoc, pewnie się z tej obietnicy wywiąże. Może źle zrobiłem, że nie wtajemniczyłem w swój plan większego grona osób?...<br><br><br>&lt;tit&gt;23 września&lt;/&gt;<br>Poranny obchód. Typowe pytanie: "jak się pan czuje" i typowa odpowiedź: "dobrze".<br>Po obchodzie przyszedł po Kowalskiego oddziałowy. Zamienili kilka słów. Kowalski
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego