powiedział dziennikarzom w Cardiffie. <q><transl>- Jeśli przygotowują dobre stanowiska, będzie łatwiej przekonać państwa członkowskie, które wolałyby poczekać z podjęciem właściwych negocjacji do końca trwającego przeglądu prawa</></> - oświadczył Hoyer.<br>Zapytany, co znaczy <q><transl>"dobre stanowisko"</></>, odparł: <q><transl>"Jeżeli wykaże ono, że Polska nie przygotowuje prywatyzacji, ani reformy rolnictwa, to będzie złe stanowisko, ale nie sądzę, że tak będzie"</></>.<br>Według dyplomatów, poczekać z właściwymi negocjacjami chcą Hiszpania i inne kraje unijnego południa, które obawiają się, że stracą na poszerzeniu, oraz Dania i Szwecja, które liczą na włączenie do grupy negocjujących Litwy i Łotwy. Dyplomaci uważają, że wspomniane zaproszenie do wyłożenia kart na stół jest kompromisem między