Typ tekstu: Książka
Autor: Pawlik Leon
Tytuł: Ankara
Rok wydania: 1998
Rok powstania: 1997
weszli do sali jadalnej.
Podporucznik Kowalik samotnie podążał do domu, uważnie omijając kałuże topniejącego śniegu. W pokoju było przyjemnie ciepło, marcowe słońce jeszcze nie zachodziło, choć nie zaglądało w północne okno Kowalika, tyle światła przenikało przez firanki z gazy, że plamy na suficie prezentowały się wprost okazale. W pociemniałym od sadzy i kurzu rogu nad piecem pyszniła się ogromna pajęczyna, bezpieczna jak radziecka granica. Otwarły się drzwi, w przedpokoju rozbierali się Ziemba i Stryjek, rozmawiali przyciszonymi głosami, po chwili zniknęli w swoim pokoju. Kowalik wszedł do kuchni, postawił na elektrycznej maszynce czajnik z wodą i zapukał do pokoju kolegów. Siedzieli przy
weszli do sali jadalnej.<br>Podporucznik Kowalik samotnie podążał do domu, uważnie omijając kałuże topniejącego śniegu. W pokoju było przyjemnie ciepło, marcowe słońce jeszcze nie zachodziło, choć nie zaglądało w północne okno Kowalika, tyle światła przenikało przez firanki z gazy, że plamy na suficie prezentowały się wprost okazale. W pociemniałym od sadzy i kurzu rogu nad piecem pyszniła się ogromna pajęczyna, bezpieczna jak radziecka granica. Otwarły się drzwi, w przedpokoju rozbierali się Ziemba i Stryjek, rozmawiali przyciszonymi głosami, po chwili zniknęli w swoim pokoju. Kowalik wszedł do kuchni, postawił na elektrycznej maszynce czajnik z wodą i zapukał do pokoju kolegów. Siedzieli przy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego