Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Twórczość
Nr: 11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1968
Mickiewicz pykając fajkę słuchał. Słuchał tej opowieści, w której odbijało się całe zajadłe szlacheckie pieniactwo, słuchał o waśniach rodzinnych, przekazywanych z pokolenia w pokolenie. Nie jest wykluczone, że właśnie echa tych Turnowych opowieści znajdujemy w historii waśni Sopliców i Horeszków. Prócz opowieści o kłótniach i procesach słuchał Mickiewicz także napoleońskiej sagi, tak wtedy jeszcze żywej. Przecież Turno w owej legendarnej armii służył, razem z nią ciągnął pod Moskwę i brał udział we wspaniałym balu, jaki w Turwi na cześć cesarza i jego generałów wydał lekkomyślny starosta Józef. Że jego syn Dezydery, młody, surowy Katon, ciągnący wraz z armią, był na tym
Mickiewicz pykając fajkę słuchał. Słuchał tej opowieści, w której odbijało się całe zajadłe szlacheckie pieniactwo, słuchał o waśniach rodzinnych, przekazywanych z pokolenia w pokolenie. Nie jest wykluczone, że właśnie echa tych Turnowych opowieści znajdujemy w historii waśni Sopliców i Horeszków. Prócz opowieści o kłótniach i procesach słuchał Mickiewicz także napoleońskiej sagi, tak wtedy jeszcze żywej. Przecież Turno w owej legendarnej armii służył, razem z nią ciągnął pod Moskwę i brał udział we wspaniałym balu, jaki w Turwi na cześć cesarza i jego generałów wydał lekkomyślny starosta Józef. Że jego syn Dezydery, młody, surowy Katon, ciągnący wraz z armią, był na tym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego