Typ tekstu: Książka
Autor: Kowalewski Włodzimierz
Tytuł: Powrót do Breitenheide
Rok wydania: 1998
Rok powstania: 1997
są ludzie, którzy zarazili się trądem, choć choroba ta wcale nie jest aż tak bardzo zakaźna, jak się myśli. Trędowaty nie może się kontaktować z innymi, ale też choroba nie jest śmiertelna. Wobec tego powstają zakłady, jak ten w Breitenheide. To wielki leśny teren, kilka budynków porządnie urządzonych, jezioro, szpital, sala koncertowa. Całkowite odludzie, miejsce idealne. Cesarz utrzymuje to wszystko, także pensjonariuszy, a raczej mieszkańców, na mocy jakichś "żelaznych przyrzeczeń" danych Stolicy Apostolskiej, podobno jeszcze przez Leopolda. Czy nie zastanawiał się pan, dlaczego kiedyś, w przeszłości, umilkły nagle kołatki i trędowaci zniknęli z brudnych leprozoriów za murami miast? Potężni tego świata sprawili
są ludzie, którzy zarazili się trądem, choć choroba ta wcale nie jest aż tak bardzo zakaźna, jak się myśli. Trędowaty nie może się kontaktować z innymi, ale też choroba nie jest śmiertelna. Wobec tego powstają zakłady, jak ten w <name type="place">Breitenheide</>. To wielki leśny teren, kilka budynków porządnie urządzonych, jezioro, szpital, sala koncertowa. Całkowite odludzie, miejsce idealne. Cesarz utrzymuje to wszystko, także pensjonariuszy, a raczej mieszkańców, na mocy jakichś "żelaznych przyrzeczeń" danych Stolicy Apostolskiej, podobno jeszcze przez Leopolda. Czy nie zastanawiał się pan, dlaczego kiedyś, w przeszłości, umilkły nagle kołatki i trędowaci zniknęli z brudnych leprozoriów za murami miast? Potężni tego świata sprawili
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego