Typ tekstu: Książka
Autor: Praszyński Roman
Tytuł: Jajojad
Rok: 1997
stolik. Jung ciągnął niewzruszenie.
- Każdy ma w sobie cień. Złą stronę, którą musi obłaskawić. Jeżeli ją zlekceważy lub o niej zapomni, cień pojawi się któregoś dnia i pożre go. Trzeba codziennie składać mu ofiarę ze swego szczęścia. Tylko dobrze karmiony będzie siedział w klatce.
Dziewczyna zwiększyła szybkość ruchów nadgarstka. Psychiatra sapnął przez nos.
- Każdy nosi w sobie mężczyznę i kobietę. Jeżeli nie nauczy się z nimi żyć, czeka go histeria. Śmiertelna walka niedocenionej kobiety z nie zrozumianym mężczyzną. Aby tego uniknąć, trzeba poślubić samego siebie.
Inge ścisnęła mocniej palce.
- Twój mężczyzna jest Odysem, który przemierzył dalekie krainy. Ciemne światy zagłady. Ale
stolik. Jung ciągnął niewzruszenie.<br>- Każdy ma w sobie cień. Złą stronę, którą musi obłaskawić. Jeżeli ją zlekceważy lub o niej zapomni, cień pojawi się któregoś dnia i pożre go. Trzeba codziennie składać mu ofiarę ze swego szczęścia. Tylko dobrze karmiony będzie siedział w klatce.<br>Dziewczyna zwiększyła szybkość ruchów nadgarstka. Psychiatra sapnął przez nos.<br>- Każdy nosi w sobie mężczyznę i kobietę. Jeżeli nie nauczy się z nimi żyć, czeka go histeria. Śmiertelna walka niedocenionej kobiety z nie zrozumianym mężczyzną. Aby tego uniknąć, trzeba poślubić samego siebie.<br>Inge ścisnęła mocniej palce.<br>- Twój mężczyzna jest Odysem, który przemierzył dalekie krainy. Ciemne światy zagłady. Ale
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego