Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o rodzinie,o urlopie
Rok powstania: 2001
teraz jak pojadę do sanatorium, to mam nadzieję, że wrócę z normalną w miarę fryzurą. Pani Magdo, przecież ja... niemożliwością jest, będąc w sanatorium, mając codziennie siarkę, gimnastykę w wodzie, czyli to jest zabiegi tak zwane mokre, żeby żeby po prostu codziennie chodzić do fryzjera.
Ale dlatego ja tak chciałam ściąć i i potem ewentualnie zapuszczać po przyjeździe z wakacji.
No i to ma rację bytu.
Pani Dorotko, a jak rok szkolny się zakończył? Pozytywnie wszystko? elegancko zakończyła?
Znaczy powiem pani tak. Niezbyt może nie spełniła moich oczekiwań, jak to każda mama ma marzenia, żeby dziecko, prawda, jeszcze lepiej szło do
teraz jak pojadę do sanatorium, to mam nadzieję, że wrócę z normalną w miarę fryzurą. Pani Magdo, przecież ja... niemożliwością jest, będąc w sanatorium, mając codziennie siarkę, gimnastykę w wodzie, czyli to jest &lt;vocal desc="yyy"&gt; zabiegi tak zwane mokre, żeby żeby po prostu &lt;vocal desc="yyy"&gt; codziennie chodzić do fryzjera. &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Ale dlatego ja tak chciałam ściąć i i potem ewentualnie zapuszczać po przyjeździe z wakacji. &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;No i to ma rację bytu. &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Pani Dorotko, a jak rok szkolny się zakończył? Pozytywnie wszystko? &lt;gap&gt; elegancko zakończyła? &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;&lt;vocal desc="yyy"&gt; Znaczy powiem pani tak. Niezbyt może nie spełniła moich oczekiwań, jak to każda mama ma marzenia, żeby dziecko, prawda, jeszcze lepiej szło do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego