Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
oparcie kanapy i nie wychodzić aż do momentu, gdy za ostatnim gościem zamkną się drzwi. O ile na łonie natury jakoś dajesz sobie radę, bo tam zawsze jest nieco luźniejsza atmosfera, o tyle "party pod dachem" stresuje cię jak matura z fizyki.
Cosmo przychodzi ci więc z pomocą: przeczytaj naszą ściągawkę, a żadne przyjęcie cię już nie onieśmieli, zaś znajomi będą przecierali oczy ze zdumienia, nie mogąc się nadziwić przemianie szarej myszki w salonową lwicę, brylującą w każdym towarzystwie.
Przestudiuj podane przez nas imprezowe strategie i wprowadź je w swoje nocne życie. Jak zapewne dobrze wiesz, gafy i potknięcia zdarzają się
oparcie kanapy i nie wychodzić aż do momentu, gdy za ostatnim gościem zamkną się drzwi. O ile na łonie natury jakoś dajesz sobie radę, bo tam zawsze jest nieco luźniejsza atmosfera, o tyle "party pod dachem" stresuje cię jak matura z fizyki.<br>Cosmo przychodzi ci więc z pomocą: przeczytaj naszą ściągawkę, a żadne przyjęcie cię już nie onieśmieli, zaś znajomi będą przecierali oczy ze zdumienia, nie mogąc się nadziwić przemianie szarej myszki w salonową lwicę, brylującą w każdym towarzystwie. <br>Przestudiuj podane przez nas imprezowe strategie i wprowadź je w swoje nocne życie. Jak zapewne dobrze wiesz, gafy i potknięcia zdarzają się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego