Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 28
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
GOPR, czekającego w Zarytem i dalej do szpitala w Rabce.
10 sierpnia 1983 r. o godzinie 15.00 turysta z Gliwic Mieczysław Roczniak, schodzący niebieskim szlakiem z zamku w Czorsztynie, powiadamia PTTK w Krościenku o wypadku w rejonie szczytu urwistej Zamkowej Góry. 40-letni Bogumił Ł. z Chodzieży, przechodząc wąską ścieżką w trudnym terenie, spadł z wysokości 6 metrów i nie może poruszać się o własnych siłach. Pracownik PTTK telefonicznie powiadamia ratownika GOPR w Krościenku Andrzeja Dydę o zaistniałym wypadku i potrzebie zorganizowania transportu poszkodowanego. Chwilę po zawiadomieniu do akcji zgłosili się: Janusz Dyda, Andrzej Koterba, Ryszard Wojtarowicz i Stanisław Dyda
GOPR, czekającego w Zarytem i dalej do szpitala w Rabce.<br>10 sierpnia 1983 r. o godzinie 15.00 turysta z Gliwic Mieczysław Roczniak, schodzący niebieskim szlakiem z zamku w Czorsztynie, powiadamia PTTK w Krościenku o wypadku w rejonie szczytu urwistej Zamkowej Góry. 40-letni Bogumił Ł. z Chodzieży, przechodząc wąską ścieżką w trudnym terenie, spadł z wysokości 6 metrów i nie może poruszać się o własnych siłach. Pracownik PTTK telefonicznie powiadamia ratownika GOPR w Krościenku Andrzeja Dydę o zaistniałym wypadku i potrzebie zorganizowania transportu poszkodowanego. Chwilę po zawiadomieniu do akcji zgłosili się: Janusz Dyda, Andrzej Koterba, Ryszard Wojtarowicz i Stanisław Dyda
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego