sprawiając ci ból. On tak samo tego nie lubi, jak i ty. Czuje się zagrożony i wściekły dlatego, że płaczesz. Kocha cię, chce być z tobą. Ale jednocześnie niszczy cię. Dlatego, że cię kocha. <br><br><br>Miłe złego początki<br>Początek każdego romansu jest piękny. Emocje na najwyższych obrotach, hormony szaleją, różowe klapki ściśle przylegają do oczu. Ale im dalej, tym mniej różowo, a bardziej szaro-buro.<br>- Zorientowałam się, że coś jest nie tak, dzięki płaczowi - opowiada 23-letnia Monika. - Zanim poznałam Tomka, byłam przez kilka miesięcy sama i dokładnie pamiętam, że w tym czasie płakałam dwa razy: tuż po rozstaniu z poprzednim facetem