on to wie, lecz natychmiast podążają za nim. Wąż nigdy się nie myli.<br> <au>Zofia Zubczewska</></><br> <page nr=83><br><br> <div type="art" sex="f"><tit>MÓJ DOM<br>JASNY I CIEPŁY</><br> Niewielka, staroświecka willa, projektowana grubo przed półwieczem, na pograniczu secesji. Ukryta wśród zieleni, sąsiadująca z innymi, równie staroświeckimi, emanującymi tym samym, nostalgicznym urokiem. Biała, przeszklona dużymi płaszczyznami podzielonych w wąskie segmenty.<br> <hi rend="italic"> Wprowadziliśmy się tu już ponad dziesięć lat temu. Dom wymagał remontu i przebudowy. O pomoc poprosiliśmy prof. Michała Gutta, który zaprojektował wszystkie zmiany, którego dziełem jest dzisiejszy kształt wnętrza. Uroczy, wspaniały człowiek i znakomity specjalista, niczego nam nie narzucał, o niczym nie decydował bez rozmowy z nami. Chętnie szedł na