Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.30 (25)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
w akta.
- Nikt z kuratorium nie przeglądał akt tej sprawy. Żadna instytucja nie prosiła też o odpisy dokumentacji - potwierdza Hanna Stachowiak, przewodnicząca wydziału karnego sądu okręgowego. Rzecznik dyscypliny nie skorzystał też z pomocy osób, które doskonale znają kulisy działalności sekty Himawanti.
- Zaproponowałam kuratorium, że pomogę w ustaleniu zagrożeń ze strony sekt. Przecież sama w tym kiedyś tkwiłam, znam sprawę, znam Bożenę P. i jej rolę w sekcie. Kuratorium pisemnie odpowiedziało, że nie potrzebuje pomocy - kwituje Bożena Majka.
Także Tadeusz Młynarski dzwonił do kuratorium. Chciał opowiedzieć o zebraniach sekty w Zespole Szkół nr 19. Na takie spędy zapraszała go Bożena P. W
w akta.<br>&lt;q&gt;- Nikt z kuratorium nie przeglądał akt tej sprawy. Żadna instytucja nie prosiła też o odpisy dokumentacji&lt;/&gt; - potwierdza Hanna Stachowiak, przewodnicząca wydziału karnego sądu okręgowego. Rzecznik dyscypliny nie skorzystał też z pomocy osób, które doskonale znają kulisy działalności sekty Himawanti.<br>&lt;q&gt;- Zaproponowałam kuratorium, że pomogę w ustaleniu zagrożeń ze strony sekt. Przecież sama w tym kiedyś tkwiłam, znam sprawę, znam Bożenę P. i jej rolę w sekcie. Kuratorium pisemnie odpowiedziało, że nie potrzebuje pomocy&lt;/&gt; - kwituje Bożena Majka.<br>Także Tadeusz Młynarski dzwonił do kuratorium. Chciał opowiedzieć o zebraniach sekty w Zespole Szkół nr 19. Na takie spędy zapraszała go Bożena P. W
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego