Typ tekstu: Blog
Autor: Ola
Tytuł: łyk powietrza
Rok: 2003
cichutko do ucha szeptał mi tak niesamowite rzeczy, że właśnie dla takich chwil warto żyć...

"...i chciałbym mieć siebie obok Ciebie..."

Ten facet mnie rozśmiesza i coraz bardziej w sobie rozkochuje, choć myślałam, że bardziej kochać go już nie mogę...

Na pożegnanie powiedzieliśmy sobie w tej samej chwili, tej samej sekundzie (!!) ~~kocham~~

Takie momenty są cudowne, wtedy wiem, że jesteśmy dla siebie stworzeni, że to przeznaczenie... Chcę żyć z tym człowiekiem do końca mojego życia... i jeden dzień dłużej...

A co u was?


Do K.
Spóźniłeś się... Od rana nie mogłam spać... Czekałam... No i zjawiłeś się... Położyłeś koło chorowitka, przytuliłeś
cichutko do ucha szeptał mi tak niesamowite rzeczy, że właśnie dla takich chwil warto żyć...<br><br>"...i chciałbym mieć siebie obok Ciebie..."<br><br>Ten facet mnie rozśmiesza i coraz bardziej w sobie rozkochuje, choć myślałam, że bardziej kochać go już nie mogę... <br><br>Na pożegnanie powiedzieliśmy sobie w tej samej chwili, tej samej sekundzie (!!) ~~kocham~~<br><br>Takie momenty są cudowne, wtedy wiem, że jesteśmy dla siebie stworzeni, że to przeznaczenie... Chcę żyć z tym człowiekiem do końca mojego życia... i jeden dzień dłużej...<br><br>A co u was?&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div&gt;&lt;tit&gt;Do K.&lt;/&gt;<br>Spóźniłeś się... Od rana nie mogłam spać... Czekałam... No i zjawiłeś się... Położyłeś koło chorowitka, przytuliłeś
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego