formalistycznie: nie tyle chodziło o wiedzę, ile o okazanie dyplomu.<br><br>Za czwartym modelem rekrutacji elity - &lt;hi rend="italic"&gt;lojalnego eksperta&lt;/&gt; - partia opowiedziała się w okresie legalnego działania "Solidarności". System nie mógł już dłużej ignorować społecznego żądania &lt;orig&gt;merytokratycznej&lt;/&gt; selekcji kadr. Zgodnie ze wzorem lojalnego eksperta działalność polityczna nie miała być brana pod uwagę podczas selekcji kandydatów, jeśli deklarowali oni gotowość uznania pryncypiów ustrojowych zawartych w konstytucji&#149;4. W pierwszej fazie stanu wojennego obowiązywały wojskowe reguły powoływania kadr. Po tym krótkim okresie aktualność wzoru lojalnego eksperta wielokrotnie potwierdzał rząd Jaruzelskiego, a w drugiej połowie lat osiemdziesiątych wzór ten uważano za jeden z najważniejszych instrumentów reformy