Typ tekstu: Książka
Autor: Barańczak Stanisław
Tytuł: Poezja i duch uogólnienia
Rok wydania: 1996
Lata powstania: 1970-1996
Tytuł tego felietonu jest może nie całkiem jasny, ale chodzi o zjawisko znane każdemu. Mam na myśli gigantyczne znaki (obrazy, napisy itp.) formowane z sylwetek uczestników zbiorowych pokazów gimnastycznych, najczęściej na stadionach, ale także np. w trakcie pochodów czy przy podobnych okazjach. Pokazy takie są zjawiskiem interesującym przede wszystkim dla semiologa: ma on tu bowiem do czynienia z szeregiem znaków, w których szczególnie wyraźnie można oddzielić funkcję denotacyjną od konotacyjnej. Problem denotacji przedstawia się stosunkowo prosto. Patrząc z trybun stadionu, widzimy, jak sylwetki ludzkie, same w sobie pozbawione znaczenia, dzięki rytmicznej koordynacji komponują się w pewne obrazy czy "napisy": godło państwowe
Tytuł tego felietonu jest może nie całkiem jasny, ale chodzi o zjawisko znane każdemu. Mam na myśli gigantyczne znaki (obrazy, napisy itp.) formowane z sylwetek uczestników zbiorowych pokazów gimnastycznych, najczęściej na stadionach, ale także np. w trakcie pochodów czy przy podobnych okazjach. Pokazy takie są zjawiskiem interesującym przede wszystkim dla semiologa: ma on tu bowiem do czynienia z szeregiem znaków, w których szczególnie wyraźnie można oddzielić funkcję denotacyjną od konotacyjnej. Problem denotacji przedstawia się stosunkowo prosto. Patrząc z trybun stadionu, widzimy, jak sylwetki ludzkie, same w sobie pozbawione znaczenia, dzięki rytmicznej koordynacji komponują się w pewne obrazy czy "napisy": godło państwowe
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego