Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 10.02 (40)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
łączenia symbolicznych znaczeń z kryminalną fabułą, której znakiem firmowym stał się suspens. Niegasnąca popularność filmów Hitchcocka objawia się nie tylko w dyskretnym ich naśladowaniu przez armię mniej utalentowanych twórców, ale i w tak głośnych inicjatywach jak pamiętny telewizyjny cykl "Alfred Hitchcock przedstawia", przed którym autor "Psychozy" osobiście zachęcał do obejrzenia sensacyjnej serii, powstającej pod jego opieką. Na podobny pomysł, z wykorzystaniem nazwiska mistrza niczym znaku firmowego, wpadli niedawno amerykańscy wydawcy. Miesięcznik "Alfred Hitchcock poleca", prezentujący krótkie opowiadania z dreszczykiem, trafił właśnie także i na polski rynek, wypełniając niezagospodarowaną lukę jako łatwe, ale nie pozbawione głębszych ambicji czytadło dla każdego.

J.W
łączenia symbolicznych znaczeń z kryminalną fabułą, której znakiem firmowym stał się suspens. Niegasnąca popularność filmów Hitchcocka objawia się nie tylko w dyskretnym ich naśladowaniu przez armię mniej utalentowanych twórców, ale i w tak głośnych inicjatywach jak pamiętny telewizyjny cykl "Alfred Hitchcock przedstawia", przed którym autor "Psychozy" osobiście zachęcał do obejrzenia sensacyjnej serii, powstającej pod jego opieką. Na podobny pomysł, z wykorzystaniem nazwiska mistrza niczym znaku firmowego, wpadli niedawno amerykańscy wydawcy. Miesięcznik "Alfred Hitchcock poleca", prezentujący krótkie opowiadania z dreszczykiem, trafił właśnie także i na polski rynek, wypełniając niezagospodarowaną lukę jako łatwe, ale nie pozbawione głębszych ambicji czytadło dla każdego. <br><br>&lt;au&gt;J.W
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego