dotyka linii, gdzie niebo łączy się z morzem... Każdy z nas ma w pamięci jakiś szczególny zachód Słońca. Jeżeli jednak odłożymy na bok sentymenty, czeka nas niespodzianka: zjawisko wschodów i zachodów Słońca, mimo że doskonale znajome, wciąż wymyka się ścisłemu, matematycznemu opisowi.<br>Mierzenie położeń gwiazd, planet, Słońca i Księżyca na sferze niebieskiej należy do najstarszych umiejętności astronomicznych. Obserwacje, z jednej strony, zawsze dostarczały danych wyjściowych do budowy teorii matematycznych, opisujących ruchy ciał niebieskich, z drugiej zaś strony - były ostatecznym sprawdzianem poprawności tych teorii. Dzisiaj tak rozumianą zależność między obserwacją i teorią najdramatyczniej przedstawiają próby opisu ruchu Księżyca. Dzięki pomiarom laserowym astronomowie